Ja chcę wiosny, ciepełka, słoneczka, kolorowych kwiatuszków w ogródku i maleńkich zielonych listeczków na gałązkach. Święta już za pasem, czas się przygotować. Zaczęłam więc masową produkcję kurek i kartek.
Mój kurnik, moje kurki
A może by tak jeszcze zające?
Witaj! Serdecznie dziękuję za zaproszenie! Chętnie będę wpadać z wizytą:-) i życzę Ci powodzenia!
OdpowiedzUsuńCo do Twojego pytania - używam farby akrylowej do drewna i metalu.
pozdrowionka Magda
Słodziaki:) I czekam na zające!
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję za zaproszenie i ściskam mocno***
Urocze maleństwa:)
OdpowiedzUsuńO! Piękne kurki! Super :)
OdpowiedzUsuń